czwartek, 9 czerwca 2016

Początek jeżowego zakątka...

Od wizyty w Ośrodku Rehabilitacji Jeży minął rok. Właśnie zakończył się maraton pracy związanej z pszczołami, bo pszczołom chyba alternatywne metody hodowli się spodobały, pięknie przezimowały i trzeba było zrobić im nowe ule, złapać roje, założyć hodowlę matek. Gdy wszystko było już prawie opanowane 04.06.2016 zadzwonił Pan Jerzy z zapytaniem, czy można u nas wypuścić 7 jeży... Pewnie, że można :) No więc zaczął się jeżowy maraton przygotowawczy - przygotowanie terenu dla jeży, domków, karmników. Niby nie trzeba było, ale trudno stracić szansę na jeża na działce. Z drugiej strony to jeże po przejściach, więc fajnie byłoby, żeby przynajmniej w nowe życie dobrze się im weszło!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz